Tango miłości
Splecione ciała w uścisku rozkoszy
oczy wpatrzone w jasne źrenice
usta wklejone żarem , muzyki czarem
wypieki na policzkach , jaskrawy płomyk
Tango we dwoje ,Tango miłości
kropelka potu z czoła spływa
melodią miłości , preludium szczęścia
wszystko żyje , każdy mięsień , każdy dotyk
W dali piękne Tango leci
Słońce zaszło już nie świeci
tylko promień został w naszych serc gorących
rozkwita co dnia dodając podniety
Szczęście, miłość , chwile niezapomniane
kwiatem usłane , polną rosą dodane
delikatna pajęczyną rannym splotem
nie zniszczyć jej proszę jakim tam ble - blotem
Czysta , prawdziwa , słodka niczym plaster miodu
tajemnicza , przypływa i odpływa tęczy barw ogrodu
Złotem przetkana nić delikatna
lecz taka mocna nierozerwalna..
|
|
|
Uśmiech miłości
Miłości moja, moja jedyna
Rzeko czułości, moja maksymo
Głowę wznieś do góry bardzo wysoko
Myślą poszybuj w niebios obłokom
Tysiące świeczek w światło zamieni
Ogniska iskier, miłosnych płomieni
Uśmiech i radość zagości wszędzie
Słoneczny promień zawsze tu będzie
Siłę daj gwiazdom i nocnym gwarkom
Czasu niezbędną klepsydry miarką
Unieś ptaków skrzydła wysoko
Nieś siłę serca wielką opoką
|
|